Aukcja 2018 - podziękowania
Data publikacji: 2018-08-15, Data modyfikacji: 2018-08-15
Szanowni Państwo!
Serdecznie dziękuję wszystkim tym, którzy wzięli udział w organizacji oraz pomogli w przebiegu tegorocznej edycji aukcji w Janowie Podlaskim.
Przede wszystkim pracownikom Stadniny Koni Michałów, którzy z poświęceniem czasu i zdrowia zorganizowali to wydarzenie. Wiele pomysłów na tę niepowtarzalną imprezę przejdzie do historii – są one efektem pracy twórczej, hodowcy z Michałowa, za co publicznie dziękuję. Zapierający dech w piersiach wystrój aukcyjnej sali był technicznie dziełem kapitalnej firmy, która w profesjonalny sposób, za nieporównanie mniejsze niż poprzednicy pieniądze, wykonała swoją „robotę”. Mikołaju, dzięki. Dziękuję wykonawcom pokazów jeździeckich, które uświetniły Dzień Otwarty w Janowie, w tym Szwadronowi Kawalerii Batalionu Reprezentacyjnego WP oraz rycerzom i wszelkiej maści „ciurom”, bez których nic nie byłoby na tym pokazie tak dobre. Mariuszu, były kłopoty, ale dałeś radę. Czuję się w obowiązku przeprosić gwiazdę, jaką jest już w powszechnym odczuciu zespół Tulia, za kłopoty, jakie spotkały panie za to, że odważyły się śpiewać. Śpiewajcie, proszę, zawsze i wszędzie, a zło nie będzie miało do Was dostępu. Za Wasz wspaniały występ – ogromne podziękowania.
Za kapitalny występ podczas Gali aukcyjnej dziękuję artystom Teatru Konnego, którzy przenieśli nas w krainę piękna i marzeń. Pani Katarzyno, świat się dowiedział i zachwycił. Oczywiście dziękuję wszystkim dziewczynom i chłopakom z zespołu folkowego. Wasza energia i radość udzieliła się Gościom, którzy odwdzięczyli się nam zakupami koni. W ramach aukcji, w celach charytatywnych, sprzedaliśmy ludziom o wielkim sercu karo-srokatego ogierka rasy kuc szetlandzki, Ursusa. Dlatego też w imieniu poszkodowanej przez pożar rodziny z gminy Janów Podlaski, dla której przeznaczona jest wylicytowana kwota, bardzo serdecznie Państwu dziękujemy. Za wsparcie w licytacjach dziękuję pełnemu werwy Brianowi z Krakowa, akustykom i oświetleniowcom oraz Norbiemu – daliście wszyscy „czadu”. Mieliśmy też kilku życzliwych sponsorów, którzy pomogli nam finansowo i mam nadzieję, że ich obecność w tym ważnym dla polskich arabów dniu i miejscu, przełoży się choć trochę na umocowanie ich marek na rynku. W końcu dziękujemy też Klientom, którzy zakupili na janowskiej aukcji konie – wszystkim osobom, które pomimo gróźb i nacisków zaufały nam i mogą się już cieszyć wspaniałymi polskimi arabami.
Niefortunna decyzja urzędników o rozdzieleniu aukcji w Janowie i Czempionatu Narodowego i przeniesieniu go do Warszawy, spowodowała ogromne problemy organizacyjne. Po raz pierwszy w dziejach aukcji, po takich firmach jak Animex, Polish Prestige, Polturf, a następnie Międzynarodowe Targi Poznańskie (w często przywoływanym przez media roku 2015 organizator zarobił na samej tylko prowizji ok. 1,5 mln zł), trzy stadniny państwowe, z braku chętnych, podjęły się organizacji aukcji, by ratować imprezę. Bez wielkich zewnętrznych pieniędzy, bez wsparcia ze strony właściciela (KOWR i Ministerstwo Rolnictwa), dokonaliśmy rzeczy niemożliwej. Pomimo bezprecedensowego hejtu medialnego – tu miejsce na podziękowania dla niezmordowanego biura prasowego - i nagonki na ludzi związanych z tym wydarzeniem, doprowadziliśmy ten projekt do szczęśliwego finału. Nikt nie odbierze nam radości z tej pracy i jej efektów.
Z tego powodu tu wymienionym i tym wszystkim, których pominąłem, a którym także należą się podziękowania, jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Pełna treść wiadomości na: stadninamichalow.pl/aktualnosci/902-aukcja-2018-podziekowania
stadninamichalow.pl, Źródło artykułu: stadninamichalow.pl